reklama
reklama

„Fanto” zyska nowe życie. Ruszyły prace w Ustrzykach Dolnych [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

„Fanto” zyska nowe życie. Ruszyły prace w Ustrzykach Dolnych [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
5
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Aktualności Póki co to miejsce nadaje się na plan filmu katastroficznego. Zaniedbane budynki dawnej bazy paliw jednak mają zmienić swoje oblicze nie do poznania. Trwają prace związane z przywróceniem pamięci o rafinerii „Fanto”.
reklama

Do tej pory opustoszałe, niszczały w najlepsze. To miejsce ma jednak zacząć tętnić życiem - przy budynkach na terenie byłej bazy Orlenu w Ustrzykach Dolnych pojawiły się pierwsze rusztowania. A to oznacza - jak informują przedstawiciele starostwa bieszczadzkiego - że ruszyły prace przy rewitalizacji kolejnych zabytkowych budynków - Kuźni, Pilaka i Olejarni. Urzędnicy przypominają, że teren ten został przejęty przez powiat.

To kolejny etap planowanego projektu po Bieszczadzkim Centrum Dziedzictwa Kulturowego, którego faza realizacji jest na początkowym etapie, a którego celem jest zachowanie historii i dziedzictwa naszego regionu po byłej Rafinerii „Fanto” w Ustrzykach Dolnych

- wyjaśniają.

Warto przypomnieć, że największa rafineria w regionie Bieszczad została wybudowana właśnie w Ustrzykach Dolnych. Jej historia sięga 1887 roku, kiedy to firma Józef Walter i Spółka wybudowała w mieście małą destylarnię ropy naftowe. W okresie międzywojennym rafineria prowadzona przez Spółkę Akcyjną „Fanto”.

Jak opisują przedstawiciele Bieszczadzkiego Centrum Dziedzictwa, podczas pierwszej wojny światowej Towarzystwo Akcyjne „Montan, do którego należała wówczas ustrzycka rafineria zostało przejęte przez Towarzystwo Akcyjne dla Przemysłu Olejów Mineralnych (dawniej Dawid Fanto i Spółka).

Firma założona przez Dawida Fantę (1852-1920), przedsiębiorcę pochodzenia żydowskiego, urodzonego w miejscowości Holíč (dzisiejsza zachodnia Słowacja), była jednym z największych koncernów naftowych w Europie. Niezwykle rozgałęziona firma posiadała swoje oddziały w wielu krajach europejskich - m.in. we Francji i Szwajcarii. Potężne było jej zaplecze techniczne i niezwykłe możliwości finansowe

- czytamy w opisie.

Część olbrzymiego przedsiębiorstwa założonego przez Dawidę Fantę, która działała w Polsce została pod koniec lat 20. przejęta przez kapitał francuski i w 1928 roku polskie „Fanto” weszło w skład Grupy Francuskich Towarzystw Naftowych i Handlowych „Małopolska”, czyli największego w II Rzeczypospolitej koncernu naftowego.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama